PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=12129}
6,9 5 366
ocen
6,9 10 1 5366
7,2 9
ocen krytyków
Życie wewnętrzne
powrót do forum filmu Życie wewnętrzne

Koterski zrobił film prawie o mnie. Nie jestem stary, mam 22 lata, ale juz czuje się Miałczyńskim. Pewnie sie nie ozenię, bo nie wierzę w miłość już teraz. W tym filmie zostałem opisany ja za 15 lat... Nie jestem wstanie ocenić tego filmu bo podziwiam go na równi z tym jak nienawidzę...
Niesamowite jest to jak film z przed 20 lat jest aktualny w nowej, lepszej Polsce...

pionier

A ja właśnie nienawidzę tego filmu, bo nienawidzę takich ludzi...nijakich, narzekających, marudnych facetów którzy niczego w życiu nie zrobili dobrze...staram się unikać takiego towarzystwa za wszelką cenę, co jest dość trudne gdy się pracuje i na codzień trzeba się stykać z nieudacznymi gamoniami...ble

Jorjan

Miauczyński na przestrzeni wszystkich filmów to inteligent domagający się miejsca w świecie ze swoją wrażliwością. to prawda, że w sferze uczuć niższych nie jest wzorem, ale nie uważam, że jest skazany na porażkę w naszych oczach. To mój ulubiony bohater, gdyż nikt tak jak on nie odsłania przed nami równie wnikliwie meandrów ludzkiej psychiki, kompleksów, życia w ciągłym motłochu szarości. Kazdy z nas jest Miauczyńskim trochę. Ale film jest tylko groteską, wyolbrzymieniem. Ma działać prowokacyjnie i ma zmuszać do zadania sobie najważniejszych pytań o sens bytu na tym "łez padole"

mana2

Fajnie, że to wrażliwy facet. Lubię wrażliwych. Tylko mam wrażenie, że to prawdziwy obraz polskiego inteligenta: wygórowane mniemanie o sobie + pogarda dla fizoli + kompletna nieumiejętność podjęcia jakiegokolwiek sensownego działania + "tak bardzo cierpię. To wszyscy ci głupi szarzy ludzie są winni".

Zapominasz tylko o jednym: Szarość i miernota nie są cechami charakterystycznymi świata. To cechy patrzącego. Ten świat nie jest "łez padołem" sam w sobie. Jest taki tylko wtedy, gdy ty go takim postrzegasz. Więc Adaś przeraża mnie, bo motłoch szarości to on.

użytkownik usunięty
Jorjan

Wiem, że temat jest mocno nieaktualny, ale mimo wszystko pozwolę sobie odnieść do wypowiedzi o pogardzie inteligencji do klasy robotniczej :)

Otóż - może się to nie podobać, ale przez długi okres czasu nastawienie takie było wpisane w etos inteligencji. Jak zresztą pogarda dla inteligencji, zwłaszcza nietechnicznej, było częścią kultury robotniczej. Nastawienie to uległo spotęgowaniu w czasach "jedynego słusznego systemu władzy ludowej" a konsekwencje tego widoczne są i dzisiaj. Stąd też uważam, że ukazanie tego przez Koterskiego jest raczej plusem niż minusem całej serii jego filmów. Zwłaszcza w czasach kiedy o zaszłościach klasowych filmów raczej się nie kręci, bo nie wypada ;)

Pojawia się tu istotne pytanie, czy takie kwestie powinno się tak wyraźnie ukazywać we współczesnym kinie opisującym społeczeństwo, które zatraca swój wymiar klasowy? Osobiście uważam, że tak ponieważ są to rzeczy, które w ludziach nadal "siedzą".


Zresztą kwestia rzekomej pogardy inteligencji dla robotników jest mocno dyskusyjna obecnie. Stosunek ten jest bowiem mocno ambiwalentny - łączy w sobie zarówno pogardę jak i fascynację. Z jednej strony jest to afirmację tzw. "zdrowego rozsądku" i wolności od "kultury" rozumianej w sensie wyższym. Z drugiej natomiast obrzydzenie - będących ich konsekwencją - koncentrowania się na niższych instynktach, schematyczności istnienia itp.
Jest to sprawa bardzo złożona i nie w ramach takiego medium jakim jest film ciężko przedstawić ją w miarę wszechstronny sposób.

Koterski przedstawia w swoim filmie to w jaki sposób robotników postrzega część inteligencji. Koncentruje się na jednym aspekcie tego problemu. I jest to jego prawo. Zwłaszcza, że robi to fenomenalnie.
Osobiście jednak zastanawiam się nad tym, czy, oprócz ukazywania owej niechęci do robotników, Koterski nie ukazuje też w jakimś stopniu "drugiej strony medalu" czyli owej fascynacji tą grupą. Doszukuję się tego w "Dniu świra" kiedy Adaś rzuca monolog o tym, że gdyby był chamem ze sztachetą to miałby on w Polsce coś do powiedzenia. Albo kiedy wyrzuca robotnikom, że wydaje im się, że inteligenci to nie pracują. Oprócz pogardy dostrzegam tam tą fascynację mityczną niemalże robotniczą witalnością i prostotą życia, którą tak zachłysnęli się lewicowi intelektualiści i artyści.

Uważam, że takie filmy są potrzebne. W ramach równowagi dla dziesiątek filmów o zachłyśnięciu się przez inteligencję kulturą klasy robotniczej :)

Poza tym, jest to temat fascynujący. Bo i ile wydaje mi się, że w przypadku "klasy" (cudzysłów wskazuje na to, że terminu tego używam umownie) robotniczej i średniej trudno nie zgodzić się z twierdzeniem, że:
- klasa robotnicza zafascynowana jest klasą średnią a pogardza inteligencją
- klasa średnia zafascynowana jest inteligencją a pogardza robotnikami
to w przypadku inteligencji stwierdzić jak to wygląda już tak łatwo nie jest.
Osobiście uważam, że o ile na zachodzie większość środowisk inteligenckich zafascynowana jest klasą robotniczą a ciągle krytykuję klasę średnią, to w Polsce - głównie ze względu na uwarunkowania historyczne - sprawa nie jest taka prosta :)

użytkownik usunięty

Pisząc o "schematyczności istnienia" miałem rzecz (nie do końca:P) jasna na myśli "schematyczność myślenia" :)

Jorjan

Dokładnie. Gosciu się wkurza że skarpetki nie może sobie znaleść budząc cały dom. Dzisiaj wydaje mi się że ludzie młodzi - 20-35 latkowie potrafią się bardziej dogadac i znaleść jakiś kompromis.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
Jorjan

Czyli Auschwitz było piekłem, tylko dlatego, że tak było postrzegane przez patrzących?

ocenił(a) film na 9
Miedziany_Jezdziec

Chyba nie zrozumiałeś wypowiedzi Jorjan. Ona pisze o stronie emocjonalnej, cechach charakteru człowieka, a Ty wyskakujesz z Auschwitz, w którym dokonywano ludobójstwa.

Pewna francuska pisarka napisała "Nie widzimy rzeczy takimi, jakimi są. Widzimy je takimi, jakimi my jesteśmy." Na świat patrzysz przez pryzmat własnych przekonań, wartości. Miałczyński sam siebie doprowadził do takiego stanu. Wmówił sobie, że jest nieszczęśliwy. Pozwolił, żeby emocje przejęły kontrolę na jego życiem, stracił nad nimi panowanie, w związku z czym narastała w nim coraz większa frustracja, którą wyładowywał poprzez agresję na żonie, pralce, sąsiedzie. Pozwolił, żeby czynniki zewnętrzne decydowały o tym jak wygląda jego życie. Obwiniał innych za to, że jest ono monotonne i szare, a sam uciekał w świat fantasmagorii.

pionier

Dzisiaj masz 34 lata, ożeniłeś się?

Kasia_Ochota_1994

Ale wyczekałaś z pytaniem.

robass1994

Ciekawe ile będę czekać na odpowiedź.

Kasia_Ochota_1994

Aż sam się podepnę, bom ciekaw.

ocenił(a) film na 8
Leiard

również ;)

Kasia_Ochota_1994

Nie jest aktywy od 7 września 2014 albo nie żyje lub się ożenił i nie ma czasu na filmweb :)

pionier

"W tym filmie zostałem opisany ja za 15 lat".
Dobra, minęło już 13 lat, jeszcze 2 lata i zdaj proszę relację. Jak jest.

dlena

Popieram

pionier

żyjesz?

ocenił(a) film na 9
pionier

ożeniłeś sie , Twoje życia wygląda jak Michała, i wstyd Ci sie tutaj do tego przyznać ?

ocenił(a) film na 8
MocnyVito

Niektóre komentarze tutaj, mam wrażenie, są rodem jak z krytykowanych cech z filmów Koterskiego. Jak by niektórzy nie widzieli, że są podobni sami do tego co krytykuje Koterski i pod czym tak fajnie się jest "podpisać" i się tym "jarać".

Kolega się otworzył, napisał szczerze co przeżył i dostał w kilku komentarzach "z bańki" że faktycznie coś z nim "nie tak". Szkoda.

Osobiście obejrzałem ten film z zapartym tchem i widzę tu wiele cech swoich i mężczyzm wokół mnie, różnych. Jest to jak seans terapeutyczny dla wrażliwego widza. Oglądając z boku te cechy, których część chyba większość mężczyzn w sobie znajduje, można zobaczyć jak żałośnie wyglądają one z zewnątrz. Dla mnie było to doznanie dające do myślenia. Tym samym odbieram ten film jako niezwykły. Odważny, trafiony absolutnie w sedno i wyjątkowy. Warto by faceci go oglądali i zastanawiali się/czuli co widzą podczas seansu.

ocenił(a) film na 9
topjes

nie rozumiem czemu odpowiadasz akurat mi ? nie dałem z bańki , za ten komentarz z przed 15 lat , tylko wyartykułowałem lekko prowokacyjnie moje zainteresowanie dalszymi losami kolegi

pionier

Się ożeniłeś, jak tam twoje życie pytam poważnie

PIXA_GOD

Ja juz drugi rozwód.

J_C_WELLS

aha ale autora pytałem, nie logował się od 2014 roku więc to będzie tajemnica dla mnie i jak do wszystkich :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones