Można to stwierdzic po wielu tekstach i scenach w jego filmach, które imają się murzynów.
np.
"Życie wewnętrzne" ["...żeby ci murzyn czarnego włożył !?"]
"Nic śmiesznego" było tego trochę min. czarny penis Pazury
"Dzień świra" ["...żeby mu się córka z czarnym..."
"Ajlawju" Murzyn rżnie Figurę [Gosię]
A co wy o tym sądzicie ?
Nie, ja sądze, że nie. On bardziej próbuje przedstawić nie tolerancje i rasizm u Polaków ( szczególnie, w tym ...aby mu się córka z czarnym... ). Marek Koterski w filmach niektóre zachowania wylobrzymia. Ale Ajlawiu i Nic smiesznego to rzeczywiście troche przegięcie.
To nie tak. Tu nie ma żadnego rasizmu. Dlaczego uważasz, że on chce w jakikolwiek sposób kogoś obrazić albo mu dowalić? Jeśli tak uważasz, to znaczy, że zwyczajnie nie rozumiesz jego filmów, nie patrzysz na nie z szerszej perspektywy.
To tak jakby powiedzieć, że reżyser przedstawiając Adasia Miałczyńskiego całującego w stópki Jezuska, chciał obrazić Kościół.